eight. „Za każdym razem gdy idziemy po plaży jakiś pradawny popęd nawiedza nas i zmusza do zrzucenia butów i odzieży, do broczenia pośród wodorostów i wyblakłych kawałów drewna, do bycia niczym powracający z długotrwałej wojny uchodźcy, stęsknieni za ojczyzną.” Loren Eiseley
„Szron starożytnego marynarza” Samuela Taylora Coleridge'a (1798) to przypowieść domagająca się szacunku dla stworzeń Bożych, wszystkich stworzeń wielkich i małych, a także dla imperatywu narratora, pilności poety, potrzeby nawiązania kontaktu z publicznością. Rozpoczyna się najdłuższy wiersz Coleridge'a:
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie. Urodzi mu czworo dzieci, żadvertisementnych dzieci, jedno. Naiwna, ale najlepiej doradzi. Słaba, ale udźwignie. Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała. Czyta Jaspersa … Przeczytaj wiersz
Wyczyny wodnych żywiołów to tylko pretekst do ukazania metafizycznego znaczenia morskiej potęgi. Podejrzewam, że Heinrich Heine był nie tylko uzależniony od towarzyszących widokom morza estetycznych wrażeń, ale sprawiało mu również przyjemność lubowanie się w pozytywnym tego słowa znaczeniu przytłoczeniu ogromem ekspresji.
82. „Nigdy nie ucieszysz się światem w pełni, dopóki morze nie przepłynie przez twoje żyły, dopóki nie odziejesz się w niebo i nie założysz korony z gwiazd.” – Thomas Traherne
przez Bez łez – niezabawnie nam, bez burz – nazbyt łatwo nam, a dzień – szuka plam. Co noc – nieczekana noc, bo chleb – tylko głodnym w smak, – za chmurą gna ptak… Pan chce kobiet z innych gwiazd, pan chce fiołkowych pań pachnących jak sen przy dzwonkach sań. A ja – gdzie śliwkowy unhappy, … Przeczytaj wiersz
W głębinach Heinego niejedno się czai. Słychać żale wyrzuconego na brzeg przez zawiedzioną miłość rozbitka. Potomkowie Boreasza przetaczają z łoskotem swe godne wielkiego przodka wiatry. Czuć powiew wolności i szczęk zrzucanych lądowych kajdan. Morze wyzwala i kołysze do snu, potrafi opętać każdego, kto posłucha tęsknej muzyki harfy.
Wiosna – dla wielu z nas najpiękniejsza pora roku. Wszystko wokół budzi się do życia i ładnieje. Dni stają się cieplejsze i bardziej słoneczne. Mamy większą ochotę na długie spacery, na uśmiech, na miłość… Jednak nikt nie ujął w słowa obrazu wiosny tak trafnie jak polscy poeci. Tytułowa wiosna u Juliana Tuwima i Bolesława Leśmiana to czas seksualnej rozpusty. Jednak Leśmian w swojej Wiośnie (Łące) prezentuje jej bardziej delikatne oblicze, malując słowami jej sielski obraz. Jan Brzechwa przedstawia przyjście tej pory roku w Wiośnie i Przyjściu wiosny w jednych z najbardziej rozpowszechnionych pogodnych wersji przeznaczonych dla dziecięcych uszu. Równie delikatny obraz ukazała Joanna Guściora w swoim Przedwiośniu. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska swoimi wierszami o wiośnie wprowadza czytelnika w zadumę i przybliża mu delikatny kobiecy świat. Wiosna Marii Konopnickiej, jak wiele z jej utworów, uderza w patriotyczną nutę. Ta pora roku, gdy wszystko budzi się do życia jest dla autorki symbolem odradzających się nadziei narodu polskiego.
Ten sam chwyt zastosowano również w tych wierszach. Potężny i straszny Posejdon onieśmiela, pokonany Kronos napawa smutkiem przemijającej władzy. Może tylko taniec zaplątanych na ludzkim balu piękny wiersz o morzu rusałki i wodnika wzbudzają lekki i pobłażliwy uśmiech. Jednak mam dobrą wiadomość dla wszystkich wątpiących w zaistnienie opisanych przez Heinego wydarzeń. W jego poetyckim i spragnionym uczuć umyśle, to wszystko wydarzyło się naprawdę.
Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy Ducha, Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha. Twierdzą nam będzie każdy … Przeczytaj wiersz
” Tennyson napisał ten wiersz zaledwie kilka lat przed śmiercią i na jego prośbę tradycyjnie pojawia się jako ostatni w każdym zbiorze jego twórczości. Oto dwie ostatnie strofy wiersza:
Jestem dumny, że mogę brać udział w dzisiejszym czyszczeniu i zachęcam wszystkich, aby znaleźli czas na tego rodzaju aktywność.” – Ted Danson
Komentarz: Benedetti mówi o morzu jako o czymś tajemniczym, pełnym ukrytych wiadomości; opisuje jej fale, jej wody i poprzedzający ją brzeg.
Komentarz: Ten wiersz jest trochę inny, nie nawiązuje tak bezpośrednio do morza, ale raczej do plaży. Tak więc Gabriel Celaya zaczyna od rozmowy o świcie i plaży.
Comments on “piękny wiersz o morzu - An Overview”